„Bajki dorosłych” już od roku bawią Czytelników, jednocześnie dając im okazję do refleksji. W listopadzie 2017 r. z maszyn drukarskich zeszły pierwsze egzemplarze naszej książki.
To nie była ta maszyna, ale będąc w drukarni zachwyciliśmy się jej pięknem
Dużo dobrego przez ten czas się działo… Więc siądźcie przy kominku, zróbcie sobie gorącą herbatę z sokiem malinowym, bo chcielibyśmy pokazać, w ilu miejscach spotykaliśmy się z naszymi Czytelnikami.
W czerwcu, na zaproszenie sieci księgarni BookBook, gościliśmy w Złocieńcu. Przepiękne lasy, jeziora, gościnni ludzie – odwiedźcie koniecznie!
Niektórych złocienieckich jezior nie było w GPS
Byliśmy z „Bajkami…” na zaproszenie BookBook w wielu miejscach – poza wspomnianym Złocieńcem w Człuchowie, Tucholi, Białogardzie, Wałczu, Cieszynie, Lublińcu, Jastrzębiu-Zdroju, Rudzie Śląskiej, a wszędzie spotykaliśmy ciekawych, lubiących czytać, kolorować i głośno śmiać się, ludzi.
Księgarnia Piastowska w Cieszynie
Złocieniec i "Królewna Śnieżka wygląda tak". Jacek Gientka pokazuje ilustracje Elżbiety Rowińskiej-Garbień
Ze słonecznikami w Białogardzie
Do Tucholi prawie się spóźniliśmy
Spotkanie w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Człuchowie
Mnóstwo uśmiechu w Lublińcu
Naszą tradycją jest, że w każdym miejscu tworzyliśmy lokalny limeryk. Pisaliśmy, jak to artyści, których natchnienie czasem dopadnie znienacka, na czym popadnie: na kawałku papieru pakowego, zapisanej do połowy kartce z odzysku i oczywiście (to przecież klasyka gatunku) na serwetce.
Limeryk z Jastrzębia-Zdroju
Nie sposób powiedzieć o wszystkich wartych odwiedzenia miejscach, które zobaczyliśmy, o wartych spróbowania lokalnych potrawach, których spróbowaliśmy w naszej podróży… Ale o kilku wspomnimy.
Na Wzgórzu Zamkowym w Cieszynie można spróbować przejażdżki takim ekologicznym rowerem :)
Można też przysiąść sobie w bajkowym fotelu
Połczyn- Zdrój. Czasem warto nadłożyć drogi, żeby trafić w takie kolorowe miejsce
Można też pojechać w zupełnie inną stronę, żeby zobaczyć zachód słońca w Kołobrzegu
Ciastka i kawa to podstawa :) W Złocieńcu
W Czeskim Cieszynie kawy nie piliśmy. Kelnerka opowiedziała nam, kto to jest baraba...
... kontynuowaliśmy wieczór poznając historię tramwajów, które kiedyś jeździły po Cieszynie, a dojechały aż do Łodzi
"Bajki..." w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Jastrzębiu-Zdroju
Być w Cieszynie i nie zjeść słynnej kanapki ze śledziem?
W Złocieńcu mieszkaliśmy przy stadionie położonym w środku lasu
Taki widok z okna Dworku Cieszyńskim. Niezapomniany...
„Bajki dorosłych” dobrze czują się w podróży, a ich autorzy lubią kontakt z Czytelnikami. Do zobaczenia!
A jeśli chcielibyście nas zaprosić do siebie na spotkanie autorskie lub warsztaty prowadzone w oparciu o „Bajki dorosłych”, dajcie znać. Szczegóły i informacje kontaktowe znajdziecie pod tym linkiem.
Psycholog, psychoterapeuta